Straty ogromne – zagrożenia nie ma. Aktualizacja

Paweł Chudeckiwtorek, 24 kwietnia 2018 08:02

Straty ogromne – zagrożenia nie ma. Aktualizacja

Największy od lat w historii Żywca pożar to już na szczęście przeszłość.Ponad 30 zastępów strażaków walczyło z ogniem w przemysłowej dzielnicy Żywca. Paliła się rozlewnia rozpuszczalników chemicznych. Strażacy monitorują jeszcze pogorzelisko, jednak ogień jest już na szczęście smutnym wspomnieniem. Oprócz budynku rozlewni chemikaliów, spłonęło 15 samochodów, które znajdowały się w pobliżu firmy. W akcji ranny został jeden ze strażaków.
Woda użyta przy gaszeniu przedostała się do studzienek burzowych i dalej do rzeki Soły. Mieszkańcy alarmowali, że pojawiły się śnięte ryby. Strażacy natychmiast zareagowali, rozstawiając rękawy sorpcyjne. Jak wiadomo, na miejscu akcji znajdował się samochód rozpoznania chemicznego i specjaliści monitorujący stan powietrza wykluczyli możliwość zagrożenia dla mieszkańców.

Aktualizacja 10.18

Najświeższe informacje nt. wczorajszego pożaru, podał na swoim profilu internetowym burmistrz Żywca Antoni Szlagor.....
"Wczoraj około godziny 21:00 prawdopodobnie od uderzenia pioruna zapalił się magazyn chemikaliów przy ulicy Stolarskiej. Dzięki ogromnemu wysiłkowi strażaków zawodowych oraz ochotniczych straży pożarnych, a było ich 30 jednostek, udało się pożar opanować i uratować 1/3 magazynu. Temperatura w okolicy dochodziła do 1000 stopni. Straty, jak podaje właściciel składu, to szacunkowo 400 tys. zł. Spaliło się również 16 samochodów, ponieważ w okolicy znajduje się warsztat samochodowy. Substancje chemiczne, które wpłynęły do kanalizacji deszczowej zostały zatrzymane przez straż pożarną za pomocą zastawek u wylotów tych kanałów do Rzeki Soły. Obecnie trwa usuwanie z tych miejsc substancji chemicznych. Nie ma żadnego zagrożenia dla życia mieszkańców oraz osób przebywających na terenie miasta. Składam gorące podziękowania wszystkim strażakom i wszystkim służbom biorącym udział w akcji gaśniczej. Pokazali niezwykły profesjonalizm i doskonałe przygotowanie w razie wystąpienia sytuacji nadzwyczajnych."