Nie suchy chleb zbierają, a... makulaturę
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Nie suchy chleb zbierają, a... makulaturę

Oddając śmieci, w tym wypadku makulaturę, można uratować konie.Wilkowicki Klub Gaja od wczoraj prowadzi zbiórkę makulatury. Kontener ustawiono przed centrum handlowym w Bielsku-Białej (Auchan). Przynosić można wszystko co nie będzie już Wam potrzebne. Mogą to być stare gazety, zeszyty lub kartony.

- Każdy może makulaturę przywieźć, wrzucić do kontenera. Dochód zostanie przeznaczony na leczenie, utrzymanie koni, które udało nam się uratować - mówi Jarosław Kasprzyk z Klub Gaja.

Klub uratował do tej pory 60 koni przeznaczonych na rzeź, chorych lub tych, którymi właściciele nie mogli się dłużej zajmować. Jedną z podopiecznych jest klacz Kasia (na zdjęciu), która hodowana była na mięso. Trzymana była w ciasnej komórce, na krótkim łańcuchu. Klub Gaja uratował ją w 2009 roku. Teraz ma 18 lat.

Tylko w tym roku na podobnych akcjach ekologom z Wilkowic udało się zebrać ponad 16,5 tony makulatury. Ta edycja zbiórki potrwa do 29 listopada.



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: