Kieszonkowcy już zaczęli "żniwa". Są zgłoszenia
Magda FritzMagda Fritz

Kieszonkowcy już zaczęli "żniwa". Są zgłoszenia

Bielska policja już od jakiegoś czasu otrzymuje zgłoszenia o kradzieżach, typowych dla okresu przedświątecznego.Coraz większy tłok w centrach handlowych. Trwa zakupowe szaleństwo przed Bożym Narodzeniem.

"To prawdziwe żniwa dla złodziei"- mówi podinspektor Elwira Jurasz, rzecznik prasowy bielskiej policji i dodaje, że tak jest co roku przed świętami. Policyjne statystyki pokazują, że kieszonkowcy są aktywniejsi już od połowy listopada.

Pośpiech i rozkojarzenie, to czynniki sprzyjające rabusiom. Złodzieje atakują w supermarketach, na targowiskach, w autobusach komunikacji miejskiej i wszędzie tam, gdzie panuje tłok. Często sztucznie wywołany przez nich samych. Nasz gość mówi, że często sami "zapraszamy" przestępców. Co robić, żeby nie paść ich ofiarą? Posłuchajcie. 

"Nawet jeśli wychodzimy z auta tylko na chwilę nie zostawiajmy w widocznym miejscu wartościowych przedmiotów. Nawet jeśli w pozostawionej torbie, czy kurtce nie ma niczego wartościowego, złodziej o tym nie wie"- mówi Jurasz. Dodaje, że często rozbita szyba w samochodzie jest dużo więcej warta, niż skradziony przedmiot. Najlepiej zabierać rzeczy ze sobą, ponieważ wkładając je do bagażnika, możemy już być obserwowani.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: