HALNY. Rodzice odbierają dzieci ze szkoły
Magda FritzMagda Fritz

HALNY. Rodzice odbierają dzieci ze szkoły

"Nie ma żadnej ewakuacji szkoły. To działania profilaktyczne"- uspokaja Alicja Procner dyrektorka szkoły podstawowej w Wapienicy w Bielsku-Białej.Silny wiatr powalił drzewa w szkolnym ogrodzie, z dachu budynku przy ul.Cieszyńskiej zerwało fragment blachy. Przed godz. 15:00 dostaliśmy sygnał od jednego z rodziców, że halny zrywa dach, a uczniowie są ewakuowani. 

"W związkuz tym, że wieje coraz mocniej poprosiliśmy rodziców, żeby jeśli są w stanie odebrali dzieci wcześniej"
- mówi dyrektorka. Dodaje, że wszystkie lekcje skończyły się zgodnie z planem, a uczniowie którzy są w szkole mają zapewnioną opiekę. Lekcje odbywają się jeszcze w drugim budynku szkoły- w byłym gimnazjum.

Od niedzielnego popołudnia straż pożarna wyjeżdżała do grubo ponad 250 interwencji związanych z wiatrem w powiecie bielskim. W Bielsku-Białej na ul.Dzwonkowej drzewo "oparło się" na budynek, inne na ul. Pocztowej było niebezpiecznie pochylone nad sklepem. W Bystrej na ul. Klimczoka 2 drzewa zwaliły się na altanę, w Porąbce żywioł porwał garaż i zostawił na drodze. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.  

AKTUALIZACJA godz. 16:15

Do grożnego zdarzenia doszło w Bujakowie. Na ul. Bielskiej drzewo spało na 2 samochody. W jednym pojeździe jechała matką z dwójką dzieci. Mamy informację, że jedną osobę trzeba było wycinać z auta. Cała trójka została zabrana do szpitala. Drugi pojazd został lekko "draśnięty".

foto: Wapienica, ul. Karbowa, ul. Michałowicza


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: