Czterech pracowników nie przyjęło nowych warunków

Paweł Chudeckiwtorek, 26 sierpnia 2025 07:23

Czterech pracowników nie przyjęło nowych warunków

Zmiany objęły 217 osób, których dotyczył kończący się pięcioletni okres ochronny

Zmiany w wynagrodzeniach i akcja protestacyjna

W Szpitalu Żywiec zakończył się kluczowy etap reorganizacji warunków zatrudnienia dla pracowników przejętych z poprzedniego szpitala. Dyrektor placówki, Małgorzata Świątkiewicz, poinformowała na poniedziałkowej sesji rady powiatu, że zmiany objęły 217 osób, których dotyczył kończący się pięcioletni okres ochronny.
Decyzja o zmianach spotkała się z reakcją personelu – w szpitalu przeprowadzono referendum strajkowe, po którym ogłoszono tzw. strajk włoski. Jak zaznacza dyrekcja, akcja przebiegała spokojnie i nie miała wpływu na funkcjonowanie placówki. Nie doszło do żadnych odwołanych zabiegów czy wizyt, a pacjenci byli obsługiwani bez zakłóceń.

Skutki zmian – ilu pracowników odejdzie?

Spośród 217 pracowników, którzy otrzymali wypowiedzenia zmieniające, tylko pięć osób zadeklarowało, że nie przyjmie nowych warunków. Jednak już po tej deklaracji jedna z nich zdecydowała się zmienić zdanie, co oznacza, że ostatecznie tylko cztery osoby odejdą z pracy. Dodatkowo siedem osób samodzielnie zrezygnowało z pracy jeszcze przed wręczeniem wypowiedzeń. Według dyrekcji większość wakatów została już uzupełniona.
– Na dzień dzisiejszy nie widzę zagrożenia dla pracy szpitala po 30 września – zapewnia Małgorzata Świątkiewicz. – Sytuacja jest stabilna pod względem kadrowym. Posłuchaj

Kadra lekarska i plany rozwoju

Szpital kontynuuje rozwój bazy szkoleniowej. Złożono kolejne wnioski do Centrum Kształcenia Podyplomowego o zwiększenie liczby miejsc rezydenckich na oddziałach anestezjologii oraz kardiologii. Obecne miejsca zostały już obsadzone, a kolejne młode osoby zgłaszają chęć odbycia specjalizacji w placówce.
Dyrekcja podkreśla, że sytuacja kadrowa ulega systematycznej poprawie – praktycznie co miesiąc zatrudniani są nowi lekarze. Szczególnie widoczna poprawa nastąpiła w obsadzie dyżurów na izbie przyjęć, gdzie grafik wygląda znacznie lepiej niż jeszcze rok temu.
Zgodnie z zapewnieniami dyrekcji, obecnie nie ma powodów do obaw o stabilność funkcjonowania placówki.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1