Smog kontra samorządyAgnieszka DąbrowskaAgnieszka Dąbrowska

Temat tygodnia

Smog kontra samorządy

Smog wciąż powraca, a wraz z nim pytanie, jakie działania podjąć i jak się chronić. Narażeni na smog są wszyscy. Przede wszystkim osoby z chorobami układu oddechowego, osoby z astmą, alergicy, a także kobiet w ciąży, dzieci oraz osoby starsze. Wzrost zanieczyszczenia powietrza pyłami zwiększa ilość przypadków chronicznego kaszlu, przewlekłego zapalenia oskrzeli, niewydolności płuc, astmy i innych schorzeń. Ale to nie wszystko, dodaje internistka i kardiolog Agnieszka Gorgoń-Komor, powołując się na najnowsze badania Ślaskiego Centrum Chorób Serca, po raz pierwszy przeprowadzone w Polsce. Posłuchajcie!
W związku z konsekwencjami dla zdrowia i środowiska ciągłe apele i nowe pomysły, na walkę ze starym już, ale bardziej nagłaśnianym, problemem. Sprawa smogu zdominowała ostatnią sesję Rady Miasta w Bielsku-Białej. Już na początku przewodniczący Jarosław Klimaszewski odczytał wspólny wniosek klubów radnych PO, PiS i KWW Jacka Krywulta do prezydenta miasta o przedstawienie informacji dotyczących działań Urzędu Miejskiego w zakresie ochrony powietrza. W odpowiedzi Jacek Krywult przekonywał, że w stolicy Podbeskidzia nie ma jeszcze dramatycznej sytuacji.
-Monitorujemy poziom pyłu PM10 i u nas nie ma takiej sytuacji jak w innych miastach, że przekroczenia były nawet po 800% - tłumaczył prezydent.
Temat rozszerzył Zbigniew Michniowski, pełnomocnik Prezydenta Miasta ds. Zrównoważonego Rozwoju, który przypomina, że to Żywiec wskazano jako miasto o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu w Europie.
-W sytuacji, gdy w tym rejonie mamy ponad 80. procent dni bezwietrznych, cała ta masa powietrza spływa do naszego miasta – dodaje.
Interweniować postanowili także przedstawiciele Koalicji Antysmogowej, którzy przy uchwalaniu „Programu Ochrony Środowiska w mieście Bielsku-Białej na lata 2017-2020” zarzucili, że program nie zawiera odpowiednich narzędzi działania, a lokalni politycy problem lekceważą.
-Potrzebny jest Program, który będzie zawierał, oprócz wymienionych już poprzednio, także takie elementy jak rozbudowanie sieci monitoringu zanieczyszczeń, uruchomienie sprawnego systemu ostrzegania i alarmowania mieszkańców miasta, powszechna akcja edukacyjna, zwiększenie skuteczności działań Straży Miejskiej, opracowanie planu ograniczenia emisji komunikacyjnych i przemysłowych.
Prezydent Bielska-Białej mówi, że miasto od wielu lat prowadzi systemową działalność w tym zakresie.
-Nie chwalimy się, nie krzyczymy tylko robimy swoje. Od 2004 roku wymieniliśmy 1800 domowych kotłowni, od 2009 dofinansowujemy montaż instalacji solarnej, solary pojawiły się już w 860 domach. Prowadzimy też kampanie edukacyjne i promocyjne.
Żywiec także od lat prowadzi program ograniczenia niskiej emisji, dofinansowuje wymianę piecy, montaż solarów i pomp ciepła, a straż miejska kontroluje, czym mieszkańcy palą w piecach. Pszczyna m.in. ograniczyła niską emisję we wszystkich własnych obiektach. W latach 2008-2010 realizowała program wymiany kotłów na piece ekologiczne w ponad 800 gospodarstwach, a teraz realizuje Plan Gospodarki Niskoemisyjnej.
Są także działania doraźne. Podczas alarmowego poziomu zanieczyszczenia powietrza Koleje Śląskie proponują darmowe przejazdy. W niektórych instytucjach można odbierać także maseczki przeciwpyłowe - na to rozwiązanie zdecydował się Urząd Miejski w Pszczynie.
W związku z tym, że problem narasta Zarząd Województwa Śląskiego przyjął projekt uchwały antysmogowej. Od września w regionie ma obowiązywać zakaz stosowania paliw złej jakości.
Samorządowcy uważają jednak, że zmiana przede wszystkim musi zajść w myśleniu mieszkańców, którzy powinni być świadomi, że mają wpływ na ten problem.
CZY UWAŻACIE, ŻE DZIAŁANIA SAMORZĄDÓW SĄ WYSTARCZAJĄCE?

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1