Głupi żart nastolatki
Magda MarchińskaMagda Marchińska

Głupi żart nastolatki

15-latka wszczęła alarm bombowy. Wkrótce odpowie za to przed sądem. Nastolatka pod koniec zeszłego roku zadzwoniła na telefon alarmowy z informacją, że w mieszkaniu jej kolegi jest bomba. Pod wskazany adres pojechali policjanci, którzy zastali w mieszkaniu zaskoczonych domowników. Po sprawdzeniu pomieszczeń okazało się, że nie ma tam żadnego podejrzanego pakunku.
Śledczy rozpoczęli poszukiwania sprawcy fałszywego alarmu. Ostatecznie ustalili, że telefon wykonała 15-letnia mieszkanka powiatu żywieckiego. Dziewczyna przyznała, że wspólnie z kolegami robili sobie żarty i dzwonili pod różne numery. Gdy pod numerem alarmowym zgłosił się rozmówca dziewczyna powiedziała, że w mieszkaniu kolegi jest bomba.
Śledczy po zebraniu materiału dowodowego przesłali akta sprawy do sądu rodzinnego i nieletnich, który zadecyduje o dalszym losie 15-latki.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: