Płacą za śmieci i... nadal podrzucają!
Magda FritzMagda Fritz

Płacą za śmieci i... nadal podrzucają!

Właściciele podrzucanych odpadów często zostawiają też swój "podpis"...

"Dzikich wysypisk od rewolucji śmieciowej jest mniej, ale wciąż zdarza się podrzucanie śmieci do lasu, czy na brzeg rzeki. W większości przypadków trafiamy do ich właścicieli"- mówi Andrzej Grzegorzek, szef straży gminnej w Wilkowicach.
Nasz rozmówca takimi znaleziskami, jak choćby to w pobliżu Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Wilkowicach (na zdjęciu) jest mocno zdziwiony. "Po zmianach w systemie gospodarki odpadami wszyscy jesteśmy opodatkowani, więc takie podrzucanie śmieci nie ma sensu"- mówi Grzegorzek. Ktoś podrzucił stare zeszyty, książki, folię do opakowania wielkogabarytowych towarów oraz... faktury. "Do mieszkańca Szczyrku wysłaliśmy już wezwanie. Zapytamy go, jakim sposobem jego śmieci znalazły się w gminie Wilkowice"- mówi strażnik gminny.
W jaki sposób strażnicy znajdują właścicieli podrzuconych śmieci? Jak się okazuje nie jest to wcale takie trudne. POSŁUCHAJCIE.
Za zaśmiecanie grozi grzywna do 500 zł.
Przypomnijmy, od 1 lipca 2013 r. mieszkańcy w całym kraju obowiązkowo płacą tzw. podatek śmieciowy, za gospodarkę komunalną odpowiadają samorządy.


Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: