TS Podbeskidzie. Czekanie na przełamanie
Magda FritzMagda Fritz

TS Podbeskidzie. Czekanie na przełamanie

"Grając u siebie, nie możemy skupiać się tylko na ataku"- mówi Jan Kocian, trener TS Podbeskidzie przed meczem I ligi na stadionie miejskim w Bielsku-Białej.

"Górale", jako jedyny zespół w tym sezonie nie wygrali jeszcze na własnym terenie. To jedno z zadań, które postawiono przed nowym szkoleniowcem, gdy ten zastępował Dariusza Dźwigałę.
Słowak miał udany debiut, jego zespół pokonał na wyjeździe GKS Tychy 1:0. "W Tychach nie graliśmy, tak jak oczekiwałem"- mówi trener. Co w grze jego podopiecznych trzeba na szybko poprawić ? "Nie możemy grać tak ryzykownie, jak w tych ostatnich meczach u siebie. Stawiamy na pressing na zawodnikach rywala i gramy do przodu, ale nie możemy być tak otwarci w defensywie. Pracujemy nad organizacją gry w ofensywie i defensywie, to teraz najważniejsze"- mówi szkoleniowiec.
W sobotę bielszczanie podejmować będą Pogoń Siedlce, drużynę która ma punkt więcej i jest wyżej w tabeli. Czy uda się wreszcie przełamać i wygrać przed własnymi kibicami? "Jeśli zrobisz 3 punkty na wyjeździe, musisz je potwierdzić grając w domu. Takie są zasady"- mówi Kocian.
Mecz TS – Pogoń Siedlce odbędzie się w sobotę o 18:00. Marcin Zarębski, rzecznik prasowy klubu przypomina o tym, że warto wyjść na mecz wcześniej. Posłuchajcie.
Oprócz wejść od strony ul. Żywieckiej, można korzystać też z wejść na stadion od ulic: Rychlińskiego i Broniewskiego.
foto: KRZYSZTOF DZIERŻAWA

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: