KOD przeciwko decyzji burmistrza
Katarzyna KoczwaraKatarzyna Koczwara

KOD przeciwko decyzji burmistrza

Urzędnicy nie zgodzili się na wywieszenie przez Komitet Obrony Demokracji nekrologów m.in. z informacją o "śmierci" demokracji.Sympatycy KOD-u protestowali przed ratuszem Miejski Zarząd Dróg w Skoczowie, odpowiedzialny m.in. za wydawanie zgody na publikacje płatnych reklam na miejskich słupach ogłoszeniowych, wstrzymał wywieszenie płatnych ogłoszeń KOD-u, tłumacząc swoją decyzję naruszeniem miejskiego regulaminy i dobrego obyczaju.
-  Zabroniono wywieszenia naszych plakatów, w których żegnaliśmy: demokrację, prawa człowieka, prywatność i wolność. W tej chwili zostały podjęte kroki prawne. Do burmistrza skierowaliśmy wezwanie do usunięcia naruszenia prawa. Jeśli nie poskutkuje, sprawa trafi do Sądu Administracyjnego. Zapraszaliśmy burmistrza, mieliśmy nadzieję, że przyjdzie, znajdzie odwagę i wyjaśni przyczyny swoich decyzji - mówi Piotr Sikorski, koordynator KOD z grupy Bielsko-Biała.
Protestujący nie zgadzają się także na upolitycznianie społecznego ruchu jakim jest Komitet Obony Demokracji. - Demokracja, wolność, prywatność, prawa człowieka - czy te słowa są związane z polityką? Nie, to są nasze podstawowe prawa. Jeśli ktoś chce je nazywać polityką znaczy, że sam ma w tym jakiś polityczny interes. Najgorsze jest to, że to są ludzie, którzy powinni stać na straży naszych praw. Ludzie, których wybraliście po to, by stali na straży waszych prawy obywatelskich, którym zaufaliście. Ci ludzie stają naprzeciwko was i mówią, że nie możecie się wypowiadać. Nie jest to zgodne ani z konstytucją, ani z przyzwoitością - mówili organizatorzy do uczestników manifestacji i przechodniów.
 W sumie w proteście wzięło udział kilkanaście osób. Zdecydowanie mniej niż zakładano. W oficjalnym zgłoszeniu manifestacji założono nawet 200 uczestników.
Krystyna Korycka przyjechała z Cieszyna... z miotłą. Dlaczego akurat po taki gadżet sięgnęła? Posłuchaj, co mówi.
Nie udało się nawiązać dialogu z władzami miasta. - Jeżeli ktoś działa niezgodnie z przyjętymi w gminie regulacjami i atakuje władze, które są odpowiedzialne za przestrzenie prawa, muszą funkcjonować w jego granicach, trudno jest to w jakikolwiek sposób wytłumaczyć. Regulamin, który stanowił podstawę odmowy zgody na publikację plakatów, obowiązuje od stycznia 2014 r. Powzięcie takiej regulacji nie jest nawet działaniem aktualnego burmistrza. Po prostu zastosowaliśmy się do przepisu, który jesteśmy zobowiązani respektować - komentuje Andrzej Bubnicki, wiceburmistrz Skoczowa.
Manifestacja trwała niespełna 30 minut. KOD zapowiada kolejne działania, nie wyklucza wejścia z burmistrzem Skoczowa na drogę sądową.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: