Zakręcili wodę!
Agnieszka WykrętAgnieszka Wykręt

Zakręcili wodę!

W jednej z żywieckich gmin zakręcono w miniony weekend wodę. Dlaczego? -Aby nie doszło do awarii - wyjaśniają lokalne władze. Jak informuje Jan Góra, wójt gminy Lipowa, mimo apeli o rozsądne korzystanie z wody pochodzącej z sieci wodociągowej, podczas utrzymujących się upałów, w ostatni weekend rozbiór wody w gminie osiągnął poziom dwukrotnie przekraczający możliwości wodociągów.
-W związku z tym, aby nie doszło do awarii, która spowodowałaby kilkudniowy brak dostępu do wody w całej gminie, postanowiliśmy okresowo zakręcać sieć wodociągową - wyjaśnia wójt Góra.
Suche krany mieszkańcy mieli w godzinach popołudniowych i wieczornych. Taka sytuacja miała również miejsce w latach poprzednich. W gminie od lat występuje problem z wodą. Ostatnio podejmowane są działania, które mają tę sytuację zażegnać. Zakończyła się budowa komór pomiarowych oraz „bajpasów wodociągowych”, usprawniających ich działania podczas ewentualnych awarii, także znacznie ograniczających ich występowanie. Trwają prace nad uruchomieniem dodatkowego bajpasu wodociągowego, pozwalającego zasilać Leśną prosto z hydroforni. Przebudowano również hydrofornię w Siennej, co pozwoliło zwiększyć wydajność poboru wody z 28 m³ do 40 m³. Ale przede wszystkim w ostatnich dniach ruszyła budowa własnego ujęcia wody na Potoku Malinowskim. Po zakończeniu tej inwestycji gmina będzie miała zasilanie w wodę z dwóch stron i przy normalnym poborze, pozwoli to utrzymać stałe dostawy wody. Wydajność będzie na poziomie ok. 75 m³, a w rezerwie pozostanie zasilanie w wodę z Żywca.
Wójt Lipowej zwraca się do mieszkańców gminy o wyrozumiałość i prosi, aby nie napełniać basenów przydomowych oraz nie podlewać ogródków, działek, czy trawników wodą z sieci wodociągowej, ponieważ okresowo może zabraknąć wody do spożycia.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: