Mogło dojść do tragedii!
Agnieszka WykrętAgnieszka Wykręt

Mogło dojść do tragedii!

28-latek bez zgody właściciela jeździł pojazdem służącym do wyrębu drzewa ulicami Złatnej. Eskapadę zakończył na garażu jednej z posesji, po czym wpadł do górskiego potoku. Mężczyzna miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu... Do zdarzenia doszło w sobotę przed południem. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów z Rajczy, 28-latek wsiadł za kierownicę pojazdu typu LKT-81 i jeździł nim ulicami Złatnej. W pewnym momencie stracił nad nim panowanie, uderzył w garaż jednej z posesji i wpadł do górskiego potoku. Będący na miejscu policjanci sprawdzili stan trzeźwości 28-latka. Alkomat wykazał, prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna po nocy spędzonej w policyjnym areszcie oraz po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Za krótkotrwałe użycie pojazdu oraz kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet 5 lat za kratami. Odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: