Problem suchych kranów nie będzie ich dotyczył
Agnieszka WykrętAgnieszka Wykręt

Problem suchych kranów nie będzie ich dotyczył

Komunikaty zawiadamiające o przerwach w dostawie wody to codzienność mieszkańców gminy Lipowa. Rozpoczyna się inwestycja, która ma to zmienić. Umowa na budowę ujęcia wody na Malinowskim Potoku podpisana została w kwietniu tego roku. Plac budowy przejął już wykonawca. W pierwszym etapie będzie układany rurociąg, dalszy etap to prace przy budowie obiektu, w którym będą znajdować się wszystkie urządzenia do uzdatniania wody. Inwestycja ma być zrealizowana do 2017 roku! Woda będzie transportowana rurociągiem o długości blisko 3 kilometrów do urządzeń uzdatniających wodę. Przy normalnym poborze wystarczy jej dla całej gminy. Co ważne dla mieszkańców, nowe ujęcie wody uniezależni gminę od ewentualnych awarii na dotychczasowej sieci wodnej.
- Dotychczasowe źródło wody z Żywca przez Sienną zostaje - mówi Jan Góra, wójt gminy Lipowa.  Ponadto istniejący rurociąg został wyposażony w pięć komór pomiarowych, które pozwolą czytać ilość wody przepływającej przez dany rejon, dzięki czemu łatwiej będzie można zlokalizować awarię. Sienna wzbogaciła się również w nową hydroforownię.
-Teraz woda jest pompowana pod górę na Bindową, a następnie wraca grawitacyjnie do położonych niżej miejscowości. Niemało energii potrzebują pompy, aby tę wodę pod górę wypchać. Teraz zostały zrobione bajpasy, które zmienią tę sytuację. Robiąc nową hydroforownię i bajpasy oszczędzamy na ilości zużywanej energii. Wydajność pomp została zwiększona tak, że napełnienie zbiorników trwa o połowę krócej- podkreśla wójt Lipowej i dodaje, że dotychczas gmina płaciła około 150-160 tysięcy złotych rocznie za samo pompowanie.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: