Dwóch kierowców nie żyje
Łukasz LuszczakŁukasz Luszczak

Dwóch kierowców nie żyje

Mimo podjętej reanimacji nie udało się uratować kierowców dwóch samochodów osobowych, które czołowo zderzyły się w poniedziałkowy wieczór na ulicy Bielskiej w Bujakowie (DK52). Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 22.15. - Jadący od strony Kęt kierowca samochodu marki ford focus najprawdopodobniej próbował ominąć dzika o dużej masie przebiegającego przez drogę. Odbijając na przeciwległy pas ruchu zderzył się czołowo z pojazdem marki ford jadącym od strony Bielska-Białej. W wyniku zdarzenia na miejscu zginęli kierowcy obu pojazdów -powiedział Radiu BIELSKO asp. sztab. Marek Szlagor, zastępca naczelnika bielskiej drogówki. 


Ofiary to 25-letni mieszkaniec Kóz i 37-latek z Andrychowa. Młodszy z mężczyzn wracał z pracy z Kęt do Kóz, od domu dzielił go zaledwie jeden kilometr. W samochodach podróżowali także pasażerowie. Rannego pasażera forda jadącego w kierunku Kęt, do szpitala wojewódzkiego zabrała karetka pogotowia, natomiast bez szwanku z wypadku wyszedł mężczyzna podróżujący jako pasażer drugiego z fordów. 

Zdarzenie miało miejsce na krótkim odcinku ulicy Bielskiej, gdzie bardzo często przez drogę przebiegają dzikie zwierzęta, o czym ostrzegają odpowiednie znaki. Niestety w tym rejonie DK52 kierowcy często ignorują nie tylko znaki ostrzegawcze, ale także ograniczenie prędkości. W wyniku czołówki śmiertelnie został potrącony również dzik. Droga na odcinku Kozy - Kobiernice była nieprzejezdna do 3 nad ranem. Policja kierowała na objazdy przez Podlesie.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: