Pączek. Limity nie obowiązują.
Magda FritzMagda Fritz

Pączek. Limity nie obowiązują.

To jest dzień, kiedy Polacy nie mają żadnych zahamowań. W Bielsku-Białej rano pod niektórymi cukierniami były... kolejki! Za czym?! Wiadomo, za pączkami.

Jak mówi Piotr Paciorek, mistrz cukiernictwa z piekarni cukierni w Czernichowie tajemnicą dobrego pączka jest jego receptura i wykonanie. Tradycyjny jest zawsze z konfiturą różaną, ale dzisiaj w Tłusty Czwartek raczej nie wybrzydzamy- pozwalamy sobie na dosłownie na wszystko. Dość powiedzieć, że na ten właśnie dzień smaży się nawet 35 razy tyle tych słodkości, co w inne dni w roku. Posłuchajcie. 
Jak rozpoznać w sklepie, który pączek jest lepszy? "Powinno wystarczyć spojrzenie, żeby chciało się go po prostu zjeść. "Kołnierzyk" naokoło pączka świadczy o tym, że jest on dobrze wysmażony wyrośnięty. Ma on zwykle od 1 do 1,5 cm szerokości. Jeśli jest cieńszy, to jest albo słabo wyrośnięty albo zbyt wcześnie zaczęto go smażyć"- mówi Paciorek.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: