Magda Fritzponiedziałek, 4 maja 2015 14:12

Nowy trener Podbeskidzia

Znamy nowego szkoleniowca bielskiego Podbeskidzia. Klub przedstawił oficjalnie następcę Leszka Ojrzyńskiego na konferencji prasowej.Dariusz Kubicki ma poprowadzić "górali" na finiszu sezonu.
To szkoleniowiec, który pracował już w Bielsku-Białej w pamiętnym sezonie 2012/2013, kiedy wszyscy skazywali TS Podbeskidzie na spadek z ekstraklasy. Kubicki był wtedy trzecim trenerem – zastąpił Marcina Sasala w styczniu przed rundą wiosenną, kiedy bielszczanie mieli 6 punktów na koncie. Poprowadził "górali" w 4 spotkaniach, w których wywalczyli 5 punktów i oznajmił, że... odchodzi, bo dostał lepszą propozycję pracy z Rosji, gdzie zresztą pracował przed przyjściem do Bielska-Białej. Piłkarze byli zaskoczeni, kibice dosadniej wyrażali swoje zdanie mówiąc o ucieczce z tonącego okrętu.
Dariusz Kubicki był ostatnio trenerem pierwszoligowej Olimpii Grudziądz i jeszcze dzisiaj przed południem na oficjalnej stronie internetowej tego klubu nie było informacji, że trener rozstaje się z Olimpią. Pojawiła się ona po godz. 12.00. Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
Kontrakt nie został jeszcze podpisany, dzisiaj po południu nowy trener spotka się na treningu z zespołem. Kubicki ma związać się z bielskim klubem na 2 miesiące, a więc do końca sezonu z opcją przedłużenia na rok. Czy nie powtórzy się sytuacja sprzed 2 lat?!
"Mogę zagwarantować wszystkim zgromadzonym tu dziennikarzom i kibicom Podbeskidzia, że taka sytuacja na pewno nie będzie miała miejsca. Nawet w przypadku oferty zagranicznej"- mówi Dariusz Kubicki. Prezes klubu, Wojciech Borecki powiedział, że odpowiedni zapis w tej sprawie znajdzie się w kontrakcie. "Podejmując wtedy współpracę z trenerem Kubickim wiedzieliśmy, jaka była sytuacja. Wiedzieliśmy, że czeka na tę propozycję, jest ona dla niego ważna. Była to pełna premedytacja z naszej strony, byliśmy po dżentelmeńsku umówieni, że jeśli dostanie tę ofertę na którą czeka, to bez problemu będzie mógł odejść. To są normalne sytuacje"- do sezonu 2012/2013 wrócił na konferencji Michał Sapota, szef "Murapolu", jednego z właścicieli bielskiego klubu. Dodaje, ze dla niego dogranie sezonu i pozostanie w ekstraklasie jest formalnością, po której należy się zająć przygotowaniami do kolejnego sezonu. Co mówi na ten temat szkoleniowiec, posłuchajcie.
Podbeskidzie, po 30 kolejkach ekstraklasy znalazło się w drugiej połowie tabeli, a to oznacza, że będzie walczyło o utrzymanie. Do końca sezonu pozostało 7 kolejek.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1