Pobieranie opłat za postój bezprawne?!
Magda FritzMagda Fritz

Pobieranie opłat za postój bezprawne?!

Wojewódzki Sąd Administracyjny z Gliwic unieważnił zarządzenie prezydenta Bielska-Białej w sprawie miejskich stref parkowania.Bielskie władze złożyły skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wychodzi na to, że jeśli NSA odrzuci skargę, osoby które płaciły za parkowanie i mają na to dowód będą mogły żądać zwrotu pieniędzy.
Chodzi o zarządzenie prezydenta Jacka Krywulta, które weszło w życie we wrześniu 2011 r. , a reguluje funkcjonowanie miejskich płatnych stref parkowania. Skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wpłynęły dwie- od prywatnej osoby i wojewody śląskiego. Tą pierwszą jest prawnik z Katowic, który zapłacił za postój w stolicy Podbeskidzia, ale dopatrzył się nieprawidłwości w podstawie prawnej pobieranej opłaty. Zażądał zwrotu pieniędzy i usunięcia naruszenia prawa. Miasto odmówiło, o sprawie zawiadomił urzędników wojewody. 
Gliwicki sąd ropatrywał obie skargi łącznie. Rację przyznał skarżącym. W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, że „prezydent miasta nie posiada uprawnienia do określania wysokości cen i opłat za usługi komunalne o charakterze użyteczności publicznej oraz za korzystanie z obiektów i urządzeń użyteczności publicznej jednostek samorządu terytorialnego”. To uprawnienie rady miejskiej, która powinna podjąć stosową uchwałę. A tak w tym przypadku nie stało się, w związku z tym zarządzenie prezydenta zostało unieważniono. 
Kiedy sprawa rozstrzygnie się ? "Nie ma jeszcze terminu rozprawy"- mówi Tomasz Ficoń, rzecznik urzędu miejskiego w Bielsku-Białej.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: