Jerzy Dudek w Bielsku-Białej
Agnieszka WykrętAgnieszka Wykręt

Jerzy Dudek w Bielsku-Białej

Co robił były bramkarz, wielokrotny reprezentant Polski w jednym z bielskich warsztatów samochodowych? Miał praktykę!To nowy program głównego sponsora Jerzego Dudka w wyścigach samochodowych. - Jako początkujący kierowca chce zgłębić zasady budowy i działania kluczowych dla motorsportu elementów samochodu. To projekt "Castrol znajdzie najlepszy warsztat dla Jerzego Dudka". Jerzy rozpoczął w czerwcu poszukiwania warsztatu, w którym będzie mógł odbyć praktyki. Ogłosiliśmy konkurs dla niezależnych serwisów, w którym nagrodami są wizyty Jerzego Dudka w siedzibach zwycięzców.
Przypomnijmy, w tym roku Jerzy Dudek wystartował - na prawach profesjonalnego zawodnika - w serii wyścigowej Volkswagen Castrol Cup 2014. Bramkarz reprezentacji Polski odwiedził już kilka współpracujących z marką Castrol warsztatów i nawet nagrał film dokumentujący wizyty w nich. Jurek Dudek wybiera wspólnie z ekspertami Castrol najciekawsze zaproszenia i odwiedza zwycięzców.
- wyjaśnia Krzysztof Szczeklik z krakowskiej agencji reklamowej ChocolAd, która współpracuje z Castrolem.
Na co skusili bielszczanie Jerzego Dudka? -Zaprosiliśmy Jerzego ze względu na góry, świeże powietrze, chcemy pokazać jak można dobrze naprawić auto. U nas będzie wymieniał wahacz, tarcze hamulcowe, płyny eksploatacyjne w samochodzie. Jaki jest Jurek? Bardzo sympatyczny, na luzie, bez żadnego "celebryctwa" - mówią  właściciele warsztatu Prolet  z Bielska-Białej Sabina i Mariusz Wala.
Dlaczego Jurek Dudek wybrał warsztat w stolicy Podbeskidzia?  -Te okolice nie są mi obce. Przyjeżdżałem na kolonie letnie, obozy piłkarskie do Pietrzykowic. Codziennie odwiedzaliśmy Żywiec. Bielsko-Białą także dobrze znam - przyjeżdżałem tutaj jako zawodnik trzecioligowy na mecze. Dlaczego ten warsztat? Widziałem jego zdjęcia w Internecie, widziałem, że mają moje fotografię. Dobrze wybrałem, bo takiego powitania jeszcze nie miałem! Odwiedziłem już 6 warsztatów, dwa oficjalnie i w Bielsku-Białej naprawdę mocno się postarali.  - posłuchajcie całej wypowiedzi Jerzego Dudka poniżej.
Na miejscu spotkaliśmy również Grzegorza Miksę ze swoją Subaru STI. Co robił na miejscu? - Zbliża się rajd w Jastrzębiu Zdroju, a w Subaru zbieżności nie ma po naprawach w zawieszeniu - wyjaśnia kierowca i dodaje, że Dudek zapewne poradzi sobie z zadaniami, które przygotowano w warsztacie. - Jak widziałem, jak broni, to myślę, że przy samochodzie sobie poradzi - dodaje Miksa.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: