Magda Marchińskapiątek, 1 sierpnia 2014 08:30

Nawałnice nad regionem - AKTUALIZACJA

Zalane ulice, piwnice, domy i garaże... Kilkaset interwencji odnotowali strażacy po burzach, jakie przeszły wczoraj nad naszym regionem. Woda zalała m.in. torowisko w Czechowicach-Dziedzicach. Z tego powodu wstrzymany został ruch pociągów. W związku z nawałnicami, śląska straż pożarna interweniowała dotąd ponad 400 razy, głównie na terenie dwóch powiatów bielskiego (150), żywieckiego (80). Były to głównie podtopienia ulic, piwnic domów i garaży.
W Ligocie samochód osobowy wjechał na zalaną deszczem drogę i nagle pojazd zaczął się unosić na wodzie. Dyżurny straży pożarnej wysłał zastępy z dwóch stron drogi. W pojeździe znajdowały się dwie osoby, którym udało się opuścić auto o własnych siłach. Działania strażaków ograniczyły się do wyciągnięcia samochodu z wody.
Ponadto strażacy wypompowywali wodę z terenu w czechowickiej walcowni przy ulicy Kaniowskiej, Fabryki Zapałek Czechowice, przychodni zdrowia, budynków użyteczności publicznej oraz m.in. z ulicy Falistej, Liszki i Wodnej. Woda zalała torowisko na czechowickim dworcu PKP. Z tego powodu na kilka godzin został wstrzymany ruch pociągów m.in. w kierunkach Katowic, Bielska-Białej i Oświęcimia. Przewoźnicy zabezpieczyli komunikację zastępczą dla pociągów Kolei Śląskich, pociągi dalekobieżne kursowały odmiennymi trasami. Od godz. 6.00 pociągi dalekobieżne wróciły na swoje trasy.
Równie trudna sytuacja panowała w Jaworzu, gminie Bestwina oraz gminie Jasienica. W Bestwinie przy ulicy Witosa woda zalała budynki. Strażacy mogli się do nich dostać tylko przy pomocy łodzi i pontonów. Obiekty przy ulicy Rzecznej oraz Hallera zalane były do wysokości pół metra. W Kaniowie na ul. Dankowickiej powstało ogromne rozlewisko, z kolei przy ulicy Kóski i Dworskiej strażacy pompowali wodę, aby nie dopuścić do zalania tamtejszych budynków jednorodzinnych. W Bestwince zalało hurtownię spożywczą przy ulicy Zagrodnej, a także budynki m.in. przy ulicach Braci Dudów oraz ulicy Floriana.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach przekazało, że pogotowie przeciwpowodziowe ogłoszono w gminie Czechowice-Dziedzice oraz w powiecie żywieckim. Silne wezbrania potoków w powiecie żywieckim, spowodowały przelanie się wody ponad przepusty, w wyniku czego doszło do uszkodzenia dróg powiatowych m.in. w Rajczy, Świnnej, Juszczynie, Rychwałdku. W powiecie żywieckim spadło od 50 do 60 litrów wody na metr kwadratowy. Jak informuje CZK, nie odnotowano osób poszkodowanych.

Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!