10 pytań do Grzegorza Miksa

1. Jakie ma Pan plany na sezon 2014?

GM: Planuję w tym roku starty w pełnym cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska, składających się z 8 rund (dokładny kalendarz zostanie opublikowany przez Polski Związek Motorowy w lutym). W 2014 roku największą zmianą będzie przesiadka do nowego samochodu rajdowego – Subaru Imprezy STI. Wcześniej podróżowałem po odcinkach rajdowych Citroenem Saxo.


2.
Dlaczego wybrał Pan starty na RSMŚ?

GM:Starty w RSMŚ pozwolą na poznanie możliwości nowej rajdówki Subaru Imprezy STI w bojowych warunkach. Nic, co robię nie jest dziełem przypadku, lecz wynika z planowania i strategii. Nie ukrywam, że myślami wybiegam w rok 2015, w którym planuję starty w Mistrzostwach Polski. Dlatego RSMŚ to doskonała okazja do nauki. Równie ważnym czynnikiem, który spowodował wybranie startów na Śląsku, są moi partnerzy, którym zależy na promocji swoich firm i produktów właśnie na tym terenie.


3. Jak wygląda uprawianie sportu motorowego na Podbeskidziu?

GM:Podbeskidzie ma bogatą rajdową historię. To właśnie na tym terenie jest rozgrywany jeden z bardziej kultowych rajdów, jakim jest Rajd Wisły. Obecny Rajdowy Mistrz Polski Kajetan Kajetanowicz pochodzi z Ustronia. Faktem jest, że Podbeskidzie to tzw. zagłębie rajdowe, które moim zdaniem wynika z historii oraz ukształtowania terenu. Górskie kręte drogi, zwłaszcza w okresie zimowym, są bardzo wymagające dla kierowców.


4. Jak się Pan odnajdzie w zupełnie nowym samochodzie?

GM: Do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja. Subaru Impreza STI jest pod każdym względem lepszy od poprzedniej rajdówki. Największą zmianą jest napęd na cztery koła, poprzednia rajdówka była tzw. ośką. Nowy napęd daje zupełnie inne możliwości, ale jednocześnie wymaga sporej ilości treningów i testów. Świadomość nauki jest dla mnie bardzo mobilizująca i motywująca do ciężkiej pracy. Po pierwszych testach mogę stwierdzić, że samochód bardzo pozytywnie mnie zaskakuje.


5. Kiedy i jak zaczął Pan przygodę z rajdami?

GM: Rajdową sztukę trenuję od 2006 roku. Moim głównym mentorem i nauczycielem był wielokrotny Mistrz Polski Wiesław Cygan. Starty rozpocząłem od KJSów (konkursowa jazda samochodem) gdzie zdobywałem punkty potrzebne do uzyskania licencji kierowcy rajdowego. Dużo trenowałem i podglądałem innych kierowców ścigających się w Mistrzostwach Polski.


6. Jakie są Pana największe rajdowe sukcesy.

GM: Największym sukcesem jest zdobyty tytuł Mistrza Polski w 2010 w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Rok 2011 i 2012 to starty w Rajdowym Pucharze Polski, gdzie w klasyfikacji rocznej w swojej klasie zdobyłem odpowiednio 2 i 3 miejsce. Największym sukcesem było zdobycie 1 miejsca w klasie N9 i 2 miejsca w grupie N podczas Rajdu Wisły w 2013 roku.


7. Skąd wziąć budżet?

GM: To nie jest proste pytanie. Rajdy nie są promowane w mediach ani nie są tanie. Dodatkowo, na nieszczęście kierowców rajdowych i wyścigowych, są bardzo mało widoczne w telewizji, a to jest medium, które może przyciągnąć dużych sponsorów. Większość moich obecnych partnerów to małe lub średnie firmy zlokalizowane na Śląsku, z którymi mam dobry kontakt. Niektórzy partnerzy wspierają mnie od kilku lat, więc są to na pewno wypracowane relacje a przede wszystkim wspólne pasje


8.Kto będzie Pańskim pilotem?

GM: Moim pilotem będzie, niezmiennie Michał Lipowiecki. Kilkuletnie, wspólne doświadczenia zaowocowały bardzo dobrą komunikacją w rajdówce i wypracowanym systemem opisu trasy. To naprawdę profesjonalista, a poza rajdami mój przyjaciel.


9. Co myślisz o zbliżających się startach Roberta Kubicy?

GM: Robert Kubica pokazał, iż dużą determinacją i chęcią można osiągnąć praktycznie wszystko. Pomijając aspekt sportowy i jego rajdowy talent, możemy uczyć się od niego, jak przez wytrwałość realizować cele, również w życiu prywatnym. Co do samych startów Roberta w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata, jestem przekonany, że świetnie sobie poradzi i będzie w stanie nawiązać walkę z czołówką, wygrywając na początku sezonu odcinki specjalne, a później całe rajdy.

 

10. Dlaczego warto wybierać się na rajdy? Który najbardziej polecasz?

GM: Polecam Rajd Mikołowski, ponieważ to pierwsza runda RSMŚ. Jest to rajd z dobrymi odcinkami specjalnymi, które na pewno będą ciekawe i zaskoczą kierowców swoimi pułapkami. Po przerwie zimowej na starcie pojawi się wielu zawodników stęsknionych za emocjami rajdowymi. Będę również ja z moim pilotem Michałem Lipowieckim. Postaramy się nacieszyć oko kibiców dobrą i efektowną jazdą. Gorąco zapraszam wszystkich początkiem kwietnia do kibicowania na rajdowych trasach.